środa, 25 lipca 2012

Maybelline Dream Fresh BB

O kremach BB słyszałam już wiele - i dobrego i niezbyt pochlebnego. Kiedy zobaczyłam reklamę kremu BB Garniera najpierw zapoznałam się z wieloma opiniami na Wizażu a także z opiniami youtubowiczek, które w większości zachwycone nie były. Nie kupuję - pomyślałam, ale gdy kilka dni temu zobaczyłam w Rossmanie w szafie Maybelline krem/podkład Dream Fresh BB i mogłam sobie przetestować na dłoni ( kolor i konsystencję) od razu znalazł się w moim koszyku - w ciemno.


Obecna cena w Rossmanie to ok. 23 zł, natomiast wczoraj widziałam go również w SUPER PHARM w cenie promocyjnej 15 zł. - zamiast 21 zł. :(

Wybrałam odcień FAIR - moim zdaniem najjaśniejszy z dostępnych 3 odcieni. Odcień skóry twarzy mam jaśniejszy niż dłoni, więc kolor pasuje idealnie :)


Co obiecuje producent?
1. Efekt naturalnego rozświetlenia - niby jest, ale przy mojej mieszanej skórze, lekko tłustej w strefie T zawsze lekko muszę zmatowić
2. Wyrównanie kolorytu - zgadza się
3. SPF 30 - no skoro tak piszą...
4. Nawilżenie przez cały dzień - nie wiem, bo zawsze używam najpierw lekkiego kremu nawilżającego
5. Koryguje niedoskonałości - te drobne tak, na większe mam korektor
6. Nietłusta formuła - zgadza się
7. Widoczne wygładzenie - zgadza się
8. Uczucie świeżości - no powiedzmy ;)

Ogólnie jestem bardzo zadowolona z tego kremu. Jest on idealnym rozwiązaniem na lato, kiedy potrzebuję ujednolicenia kolorytu skóry, ale nie chcę obciążać skóry podkładem. Producent zaleca używać z kremem nawilżającym lub bez - może za jakiś czas spróbuję by skóra "nosiła" latem jak najmniej warstw :) Nie tworzy efektu maski, ładnie stapia się ze skórą, nie zapycha - naprawdę jestem zadowolona!

A jakie są Wasze doświadczenia z kremami tego typu? 

Pozdrawiam,
Sonia

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz